Kolejny dzień zaczęty w miarę spokojnie ze względu na trading w biurze. Cierpliwie czekałem, aż rynek zbliży się do średniej. Pierwsze podejście było pod kątem wejść w Shorty, ale na M5 średnia było daleko więc uznałem, że spadki nie mają takiego dużego potencjału. Dodatkowo niedaleko był poziom S1 wsparcia, który był kolejną przeszkodą dla rynku. Jak widać okazało się, że spadki nie były głębokie i tylko delikatnie pogłębiły ostatni dołek. Po tym rynek zaczął wspinać się coraz wyżej, aż przebił średnią na M1 i w końcu na M5 też. Czekałem cierpliwie na korektę spadkową żeby nie wejść na pullbacku jedno-świecowym jak kiedyś. Tak jak planowałem korekta nadeszła i czekałem na jej koniec, rozmawiając z klientem przez telefon. Odpaliłem trada impulsywnie widząc pina i reakcje. Niestety SL wypadł ponad średnią, ale troszkę poniżej wsparcia (żółtej linii). Bałem się, że za wcześnie. Rynek zszedł niżej, na szczęście nie dotknął mojego SL i wystrzelił w górę. W międzyczasie zabezpieczyłem na BE+ i czekałem na TP.
Kolejny dzień zakończony szczęśliwie na +
Staram się zachować spokój do kolejnej sesji 😐
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz