No to zacząłem z grubej rury… niestety z negatywnym wynikiem.
Po fakcie widzę, że w trendzie spadkowym otworzyłem longa – klasyczny błąd, zagranie pod korektę. Rynek dał chwilową nadzieję, ale szybko zawrócił, prawdopodobnie po informacjach z FED. Choć szczerze mówiąc, nie ma to dla mnie większego znaczenia – spekuluję na wykresie ceny, a ona i tak odzwierciedla wszystko, co dzieje się na rynku.
Faktem jest jedno – źle zinterpretowałem trend. Wszedłem pod prąd i rynek błyskawicznie mnie „ustawił do pionu”.
Na dodatek trafił się jeszcze poślizg cenowy u brokera, więc z planowanego SL -10 pipsów wyszło ostatecznie -17,1 pipsa.
Spora strata, praktycznie dwa razy większa niż zakładany limit.
Nic, trudno. Wnioski wyciągnięte – dziś odpoczynek, jutro wracam do walki 💪
TOTAL = 17,1 pipsa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz